Młodzież z Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Tczewie pomaga ofiarom wojny na Ukrainie
Z inicjatywy kadry wychowawczej Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Tczewie rozpoczęto zbiórkę niezbędnych artykułów dla ofiar rosyjskich ataków. W akcję zaangażowano dyrektorów szkół: Szkoły Prywatnej „Tristan” i Centrum Kształcenia Zawodowego „Nauka”. Młodzież Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Tczewie stanęła na wysokości zadania, aktywnie uczestnicząc w przygotowaniu paczek pomocowych.
Pierwszy transport darów wyruszył w drogę 2 marca. Po całodniowej podróży transport dotarł do Ustrzyk Dolnych, gdzie przekazano m.in. koce, śpiwory, artykuły spożywcze, środki opatrunkowe, środki higieniczne, żywność i ubrania dla dzieci.
Przekazane dary dotrą do najbardziej potrzebujących uchodźców i tych, którzy pozostali w Ukrainie.
W drodze powrotnej umożliwiono transport ukraińskiej rodzinie uciekającej przed wojną z Kijowa. Wczoraj wszyscy bezpiecznie dotarli do Tczewa.
Bardzo dziękujemy za dary, które do nas przynosicie. Jesteście wspaniali! Szczególne podziękowania dla naszych przyjaciół z Ustrzyk - Eli i Markowi #pensjonatbeztroski.pl, którzy koordynują akcję na miejscu.
Mamy dużo następnych darów i organizujemy kolejny wyjazd na granicę z Ukrainą.
Autor tekstu: Janusz Więcek
Autor zdjęć: Janusz Więcek, Chrystian Wasiewicz
Limanowska młodzież pomaga dzieciom z Ukrainy
Dnia 4 marca w limanowskim Hufcu Pracy zakończyła się zbiórka rzeczy potrzebnych do przygotowania plecaków dla dzieci z Ukrainy, w ramach lokalnej akcji „Plecaczek”.
Przedsięwzięcie zorganizowano z inicjatywy Rady Młodzieży, która śledząc ostatnie wydarzenia związane z agresją Rosji na Ukrainie oraz odpowiadając na apel lokalnego środowiska, postanowiła pomóc dzieciom uciekającym przed wojną do Polski. Przez kilka dni uczestnicy i zbierali plecaki oraz artykuły, tj. kredki, malowanki, przytulanki, chusteczki, wodę, soczki, słodycze, musy owocowe, które stanowiły wyposażenie plecaków dla dzieci. Dzięki zaangażowaniu młodzieży i wychowawców, udało się skompletować 12 plecaków. Przygotowane prezenty trafią do najmłodszych, którzy przyjechali na teren powiatu limanowskiego.
Włączając się w inicjatywę, młodzież chciała nie tylko wywołać uśmiech i radość na twarzach dzieci, ale także sprawić, by choć na chwilę zapomniały o dramacie, jaki przeżywają. Akcja Rady Młodzieży po raz kolejny udowodniła, że uczestnicy limanowskiego hufca mają wielkie serca i nie są obojętni na krzywdę drugiego człowieka.
Tekst – Łucja Filipiak
Zdjęcia – Danuta Lorek