Aktywność na świeżym powietrzu, po nastaniu mrozów, stanowi niezbyt pociągającą perspektywę. Lepiej zostać w ciepłym miejscu po powrocie z zajęć obowiązkowych, lecz rezerwa energii po zajęciach świąteczno-sylwestrowych domaga się ujścia.
Mieszkający w internacie podopieczni z nowosądeckiego Ośrodka Szkolenia i Wychowania zainicjowali zajęcia świetlicowe. Zorganizowali turniej gier planszowych, zachęcając się wzajemnie do poznania zasad ulubionych gier - warcabów, uno czy chińczyka.
– Warcaby to coś fajnego, dzisiaj zacząłem się uczyć grać – powiedział Damian.
Niektórzy uczestnicy rozegrali rundę piłkarzyków. Spędzenie czasu wolnego bez udziału smartfona było wartością dodaną wesołego popołudnia, ponieważ wychowawcy służyli pomocą w razie wątpliwości regulaminowych w grach.
Autorzy tekstu i zdjęć – Marek Ruchała, Mirosław Marcinowski