
Świetlica internatu OSiW OHP w Starachowicach tętniła życiem we wtorkowe popołudnie 13 października. Był trening tenisa stołowego, taniec, śpiew i wieczorne wyjście na basen miejski. Każdy mieszkaniec i gość zajęć świetlicowych mógł znaleźć coś dla siebie. Wszak piękno tkwi w różnorodności form- w tym wypadku spędzania czasu wolnego. Furorę rozrywkową zrobiły dziewczęta, które znakomicie opracowały przebój zespołu "Rokiczanka" - "W moim ogródecku", śpiewany w ośrodku przez grupę "Kameleon" trzy lata temu. Zabawy było mnóstwo. Popisy uczestniczek nieco ukradkiem, aczkolwiek bacznie obserwowali inni mieszkańcy internatu. Zajęcia młodzieży pilotowali wychowawcy: Mieczysław Rosiński i Maciej Górski.
Zdjęcia: Mieczysław Rosiński