
13 grudnia br. przypadła 39. rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. W związku z tą rocznicą w oknach naszych domów o godz. 19:30 zapłonęły świece – symbol upamiętniający ofiary stanu wojennego.
Wprowadzony niezgodnie z konstytucją stan nadzwyczajny, zaowocował internowaniem ponad 10 tysięcy działaczy opozycji antykomunistycznej, tysiące kolejnych było inwigilowanych i zastraszanych. Blisko 100 osób straciło życie.
Jako uzasadnienie rzekomej konieczności wprowadzenia stanu wojennego generał Jaruzelski, zwłaszcza po 1989 roku, podał rzekome zagrożenie sowiecką interwencją, wobec której stan wojenny miał być „mniejszym złem”. Z dostępnych dziś dokumentów jasno wynika, iż ani Układ Warszawski, ani Związek Sowiecki takiej interwencji nie planowały. Strategią Moskwy było wywieranie ciągłej presji na władze PRL, by rozwiązały problem „własnymi rękoma”.