flaga Ukrainy
  • Kontrast strony

Zapewne każdy z nas nie raz i nie dwa widział finezyjnie wymalowane zastawki, z owalnym otworem na twarz, dzięki którym można choć przez chwilę poczuć się niczym królowa, Teletubiś, albo kapitan Jack Sparrow. Takie „dziurawe” malowidła noszą nazwę tintamareska. I właśnie do malowania tintamaresek zaprosiliśmy podopiecznych 11-23 Hufca PracyBranżowej Szkoły I Stopnia „Tokarnia” w Słupsku.

Zabawy, śmiechu i pracy było co nie miara, bowiem na tapetę wzięliśmy aż dwunastu fikcyjnych bohaterów popkultury. Jedni więc tworzyli humorystyczny wizerunek Spidermana, drudzy Kobiety Kota, a jeszcze inni podobiznę Hulka. Wszystkie tintamareski udały się znakomicie do tego stopnia, iż postanowiliśmy użyć ich podczas tegorocznych obchodów Dnia Dziecka.

Prosimy zatem uzbroić się w cierpliwość, ponieważ ciąg dalszy z pewnością nastąpi.

TINTAMARESKI_2.JPG

TINTAMARESKI_3.JPG

Autor tekstu: Przemysław Laskowski
Autor zdjęć: Przemysław Laskowski

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.