flaga Ukrainy
  • Kontrast strony

Młodzież 11-19 Hufca Pracy w Słupsku ma możliwość korzystać z wielu atrakcji, jakie zapewnia przynależąca do jednostki świetlica. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się gry na konsolach oraz planszówki. Jednak część naszych podopiecznych wyraźnie lubi zabawy sportowe.

W okresie letnim uczestnicy korzystają z badmintona, piłki nożnej, czy siatkowej. Jednak jesienną i zimową porą tego typu rozrywki są mocno ograniczone. W związku z tym 11-19 Hufiec Pracy zaopatrzył się w kendamy. Jest to znana od stuleci, a w ostatnim czasie bardzo dynamicznie zyskująca na popularności japońska zabawka. Składa się ona z dwóch części – drewnianego trzonka wyglądem przypominający młotek, nazywanego kenem oraz drewnianej kuli z wydrążonym otworem, której nazwa to tama. Oba elementy połączone są ze sobą sznurkiem. Gra polega na wykonywaniu przeróżnych tricków i ewolucji poprzez podrzucanie zarówno tamy, jak i kena oraz odpowiednie ich łapanie. Wychowawcy hufca chcąc zapewnić młodzieży wszechstronny rozwój oraz konstruktywne spędzanie czasu wolnego zaproponowali tę popularną i wymagającą grę.

W Internecie jest bardzo duża ilość filmów instruktażowych, które pozwalają na naukę różnych sztuczek. Młodzieży bardzo spodobała się ta zabawa. Były osoby, które już miały kontakt z kendamą, jednak większość po raz pierwszy mogła sprawdzić swoje umiejętności z tą formą rozrywki. Bardziej doświadczeni gracze pokazywali nowicjuszom różne techniki. Zabawy nie było końca. Każda aktywność fizyczna i psychiczna to okazja do rozwoju. W przypadku kendamy młodzież szlifuje swoją koordynację, skupienie, czy zręczność. Po krótkiej rozgrywce, każdy z uczestników otrzymał małego łakocia. Mamy nadzieję, że gra na tyle spodobała się naszej młodzieży, że zagości na stałe jako jedna z rozrywek dostępnych w hufcowej świetlicy.

1. Zabawa kendamą
1. Zabawa kendamą
2. Zabawa kendamą
2. Zabawa kendamą
3. Słodki poczęstunek
3. Słodki poczęstunek
4. Słodki poczęstunek
4. Słodki poczęstunek

Autor tekstu: Agnieszka Grzenkowicz
Autor zdjęć: Agnieszka Grzenkowicz

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.