
W obecnej sytuacji, czyli podczas trwania pandemii koronawirusa, troska o zdrowie i wysoką odporność jest priorytetem każdego z nas. Długie kolejki do aptek wskazują na to, że staramy się chronić przed możliwym zakażeniem wieloma metodami. Poza sięganiem po suplementy diety jest jednak wiele innych czynników stylu życia, na które powinniśmy zwrócić dużo większą uwagę. Pamiętajmy, że odporności organizmu nie buduje się przez kilka godzin. Ogromne znaczenie ma ilość snu, ruch, a także dieta. Jeśli zależy nam na wzmocnieniu odporności, to powinniśmy pamiętać o tym, jak ważne w tym zakresie jest nasze odżywianie. Niedobory składników odżywczych mogą skutecznie utrudnić naszemu układowi immunologicznemu walkę z patogenami. W takim razie jak się ich ustrzec? Świetną naturalną alternatywą w wzmacnianiu odporności są kiszonki. Dnia 25 stycznia br. młodociani pracownicy kształcący się w zawodzie kucharz w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Tczewie, w ramach programu lokalnego pt. „Kiszonki – zdrowie na talerzu” przygotowali własne wyroby. Procesowi kiszenia poddane zostały warzywa takie jak: burak, papryka i kapusta. Na następnych zajęciach przygotowane zostaną kiszone ogórki, pomidory, marchew, a także kalafior. Warzywa te, zyskują więcej witamin i minerałów. Są bogate w witaminy A, C, E, K, dostarczają również sporo witamin z grupy B. Warto pamiętać, że nie tylko warzywa nadają się do kiszenia, bez obaw można przygotować również kiszone cytryny, a nawet jabłka.
Autor zdjęć: Paulina Szmaglińska