
W wielu regionach świata dramatycznie brakuje pożywienia, jednocześnie w krajach wysokorozwiniętych i rozwijających się, rocznie na wysypiska trafia 1,3 mld ton artykułów spożywczych. W Europie jest to bardzo duży problem, a Polska znajduje się na 5 miejscu listy krajów, gdzie wyrzuca się najwięcej. Dnia 9 lutego br., w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Tczewie odbyły się zajęcia w ramach programu lokalnego pt. „Jem, kupuję – nie marnuję”. Głównym celem programu jest ukazanie młodzieży, że „zero waste” to same korzyści. Uczestnicy mają szansę nauczyć się świadomego wykorzystywania jedzenia poprzez: ponowną obróbkę termiczną, tworzenie nowych dań, sporządzanie własnych przetworów. Podczas zajęć najczęściej zadawanym pytaniem jest: „co robić, żeby nie marnować?” Najłatwiej coś ugotować, jednak to nie wystarczy. Trzeba nauczyć się dobrych nawyków i zmienić całkowicie podejście przede wszystkim do zakupów. Warto wybrać się bezpośrednio do rolnika, zabierać ze sobą listę zakupów, dzięki czemu nasze zakupy będą świadome i bardziej przemyślane, a także sprawdzać daty przydatności do spożycia. Instruktor praktycznej nauki zawodu Bożena Łukasik wytłumaczyła również jak ważne jest odpowiednie przechowywanie żywności, częste inwentaryzacje własnych lodówek, a także dzielenie się posiłkiem. Mamy nadzieję, że beneficjenci programu na podstawie zdobytej wiedzy będą stosować się w życiu codziennym do przedstawionych zasad, dzięki którym nie będą przyczyniać się do marnowania żywności. Wyrzucanie jedzenia jest nie tylko nieetyczne i nieekonomiczne, ale przekłada się również na rynek i gospodarkę żywnościową.
Autor zdjęć: Paulina Szmaglińska