flaga Ukrainy
  • Kontrast strony

W 11-7 Hufiec Pracy w Gdańsku, Mikołajki obchodzono w wyjątkowy sposób. Nikt nie został narażony na dodatkowe wydatki, ani głowienie się nad tym, co kupić koleżance czy koledze z klasy.

W tym roku postawiono na oryginalność i na przygotowanych wcześniej przez wychowawcę prezentowych kartonikach, każdy zapisał swoje największe świąteczne marzenie, które później trafiło do „maszyny losującej”, aby finalnie skończyć w rękach innej osoby! Takim sposobem podzielono się swoimi wymarzonymi prezentami z innymi! Jedni dostali odrobinę miłości, a inni więcej czasu! Pojawił się też pierścionek zaręczynowy czy woda kolońska.

Co myślicie o takim sposobie na Mikołajki?

Autor tekstu: Zuzanna Maciejewska
Autor zdjęć: Zuzanna Maciejewska

 

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.