„Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli”
Albert Schweitzer
W ludzkiej naturze współistnieją dwie potężne siły: własny interes i troska o innych. To my decydujemy, która siła zwycięża. Świat potrzebuje dobra. Musimy być zawsze gotowi do niesienia pomocy tym, którzy jej potrzebują. Pomagajmy nie myśląc o własnej korzyści, ale dla uczucia radości, spełnienia i szczęścia, którym wypełni się nasze serce. Nawet odrobina dobra życzliwości, współczucia czy zainteresowania okazana drugiemu człowiekowi może ulżyć w cierpieniu i rozpromienić choć na chwilę czyjeś smutne i szare życie.
27 kwietnia grupa inicjatywna z 9-8 Hufca Pracy w Sanoku wraz z wychowawcą udała się do restauracji „Pychotka” w Sanoku, aby wziąć udział w charytatywnej akcji zapoczątkowanej przez p. Tomasza Friedlandera – działacza społecznego współpracującego z Pubem Spółdzielczym w Rzeszowie pn. „Zawieszony obiad, kawa czy herbata”. Akcja skierowana jest do osób potrzebujących: bezdomnych oraz seniorów, których budżet domowy często jest tak mały, że po opłaceniu czynszu za mieszkanie nie wystarcza im na wykupienie lekarstw czy ugotowanie obiadu. Osoby chcące wesprzeć potrzebujących przychodząc do restauracji opłacają posiłek, a następnie własnoręcznie przyczepiają paragon na specjalną tablicę „Zawieszonych obiadów”. Głodny bezdomny lub senior osoby może przyjść do takiej restauracji, wziąć rachunek z tablicy i wymienić go na ciepły posiłek, kawę, lub herbatę. Akcja mocno rozpropagowana w mediach społecznościowych jest coraz bardziej popularna, dzięki czemu zaangażowały się w nią kolejne restauracje min. w Dębicy, Jaśle czy Sanoku. Młodzież 9-8 Hufca Pracy w Sanoku odkładała przez 3 miesiące niewielką kwotę swoich kieszonkowych pieniędzy, która finalnie pozwoliła na wykupienie kilkunastu pełnych zestawów obiadowych oraz gorących kaw i herbat.
Po raz kolejny uczestnicy naszego Hufca okazali serce. Udowodnili, że wsparcie osób w potrzebie jest dla nich bardzo ważne. Samemu mając niewiele, potrafią podzielić się z drugim człowiekiem.
Autor tekstu i zdjęć: Witold Koza, starszy wychowawca 9-8 Hufiec Pracy Sanok