
„Nie ma na świecie przyjaźni, która trwa wiecznie. Jedynym wyjątkiem jest ta, którą obdarza nas pies” – powiedział Konrad Lorenz, słynny austriacki zoolog. Niestety często o tym zapominamy, o czym świadczą schroniska pełne porzuconych zwierząt. Uczestnicy 9-19 Hufca Pracy w Dębicy postanowili nie zapomnieć.
W ramach inicjatywy Wojewódzkiej Rady Młodzieży pn. „Wspieramy schronisko dla bezdomnych zwierząt” zorganizowali zbiórkę karmy oraz koców dla bezdomnych zwierząt. Z przygotowanymi darami udali się na Brzozowe Ranczo, gdzie znajduje się Wolontariat Przytulisko Dębica. Trafiają tam wszystkie bezpańskie zwierzaki z okolicy - psy, koty, ale także konie i dwa osiołki. Każdy z podopiecznych ma własną, często przeszywającą historię. Biografie wielu z nich pozostają tajemnicą, a zwierzęta ufnie i cierpliwie czekają na kogoś, kto zechce przyjąć je pod swój dach. Miejsce nie przetrwałoby bez wsparcia lokalnych szkół oraz ludzi kochających zwierzęta. Tym bardziej uczestnicy Hufca cieszyli się, że mogą dołożyć swoją „cegiełkę”, by wesprzeć miejsce zapewniające troskliwą opiekę porzuconym i zagubionym pieskom i kotkom.
Wyjazd do przytuliska był dla młodzieży ważną lekcją wrażliwości, miłości i szacunku dla zwierząt, a przede wszystkim tego, że wspólnie można zdziałać więcej.
Autor artykułu: Adriana Duda
Autor zdjęć: Ewa Kaznecka, Adriana Duda