Ogród zoologiczny - każdy o nim słyszał, a wielu odwiedziło, nie zdając sobie sprawy, że Zoo, to nie tylko sieć alejek wzdłuż klatek wypełnionych żywymi eksponatami. Zoo, to właśnie ci futrzani i pierzaści podopieczni, którzy przede wszystkim... koszmarnie się nudzą. Trzeba z sercem dbać o ich dobre zdrowie i samopoczucie. Czasem potrzeba tak niewiele: ot jakaś piłka, pluszowa przytulanka, czy stary koc albo... duża, plastikowa butelka po napoju. Z tą myślą mokotowski 7-28 HP po raz kolejny zorganizowało dużą zbiórkę potrzebnych przedmiotów. Na miejscu oficjalnie przekazano zebrane przedmioty, po czym przespacerowano się przez Ogród podziwiając żyjące tam ptaki i czworonogi. Na szczęście pogoda dopisała - a i humory również. Jest to działanie nadzwyczaj trafne pedagogicznie, albowiem uwrażliwiające młodzież, uczące ją empatii i zwracania uwagi na potrzeby innych- zwłaszcza potrzeby zwierząt, które powinny być dostrzegane i rozumiane, bo nazbyt często zapominamy, że nie są one przedmiotami, lecz żywymi, odczuwającymi istotami. Radość małp tulących się do pluszaków, czy lwów „polujących” na piłkę stanowi najlepsze podziękowanie za serce okazane naszym braciom mniejszym, bo tak o zwierzętach mawiał św. Franciszek z Asyżu. Ta godna pochwały impreza może stanowić dobry argument podczas rekrutowania nowych uczestników na rok szkolny 2022/2023 pokazując zarówno atrakcyjność różnorodnych form działania, jak i wartość kadry pedagogicznej Hufca 7-28.