Młodzież z żyrardowskiej jednostki 7 – 22 HP postawiła nieopodal szkoły „hotel” dla owadów pożytecznych. Domek został wykonany przez Roberta Tokaja i Piotra Bukowskiego uczniów klasy III kształcących się w zawodzie stolarz.
- Często, kiedy myślimy o owadach w ogrodzie, pierwszym skojarzeniem są szkodniki, a kolejnym – walka z nimi. Jednak nie wszystkie owady to szkodniki – wręcz przeciwnie, większość gatunków jest pożyteczna. Nie tylko nas żywią – zapylając rośliny i umożliwiając ich wytwarzanie owoców, ale także właśnie bronią nas przed szkodnikami i są sprzymierzeńcami w walce z nimi. Z tych najważniejszych można wymieć pszczoły – nie tylko miodne, ale przede wszystkim dzikie murarki, które w zapylaniu kwiatów są wydajniejsze niż pszczoły miodne, a do tego nie tworzą rojów i nie atakują ludzi – argumentowali młodzi stolarze.