• Kontrast strony

Przy Rabsztyńskiej dzień upłynął pod znakiem spotkań przy słodkościach, gier świetlicowych i relaksu w narodowej skarbnicy kultury…

Uczestnicy mieli możliwość poznać zasady gry w popularnego ping ponga, nauczyć się, jak prawidłowo trzymać rakietkę czy przećwiczyć odbicia piłeczką.

Sam gra okazała się dość trudna, albowiem nieodzownym elementem nauki „zagrań” jest koncentracja i umiejętność wyobrażenia sobie ruchu przeciwnika.

- Tutaj szczególnie ważna jest koordynacja wzrokowo - ruchowa i szybkość przemieszczania się przy stole. Ale to dopiero nasze początki, a te zazwyczaj bywają trudne – zgodnie stwierdzili chłopcy.

Gdy jedni woleli dynamiczne zmagania, inni „ćwiczyli” bardziej statycznie oddając się „tłustoczwartkowym” rozważaniom.  Przy degustacji tradycyjnych pączków poszukiwali uniwersalnego przepisu na takie…  bezkaloryczne słodkości, którymi można bezkarnie się delektować.

- No cóż, trzeba chyba będzie poczekać jeszcze chwilkę, do wiosny. Pączki na drzewach na pewno nie mają kalorii – skonstatowała młodzież.

Kadra wychowawcza hufca stara się także systematycznie rozbudzać zainteresowania swoich uczestników regionem, jego historią i kulturą. Organizowane cyklicznie,  krótkie wyprawy po znanej i nieznanej Warszawie,  spełniają różnorodne funkcje wychowawcze, ale przede wszystkim ugruntowują poczucie tożsamości narodowej, rozwijają wiedzę o kulturze regionu i jej związkach z kulturą kraju. Dziś, w Muzeum Narodowym, młodzi ludzie podziwiali piękno siły obrazów - dzieł, które nie tylko przedstawiają, lecz także kształtują wyobrażenia, myślenie i odczuwanie …

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej znajdziesz w Polityce prywatności. Dowiedz się więcej.