Jak co roku absolwenci nowohuckiego hufca wprowadzają uczestników I rocznika do pracy na rzecz potrzebujących. Przygotowana inicjatywa była swoistym przekazaniem pałeczki wolontariatu dla nowego pokolenia.
W dniu 8 września podopieczni jednostki realizowali swoją pierwszą inicjatywę w nowym roku szkolnym – „Piknik country z Seniorem”, która miała miejsce na terenach „Kajakowego Klubu Wodnego” przy ulicy Księcia Józefa.
Czwartek dla najaktywniejszych uczestników hufca rozpoczął się już o siódmej rano, kiedy to spotkali się na umówionym miejscu, czyli przy pętli tramwajowej na Salwatorze. Oczywiście wszyscy przybyli punktualnie i każdy był zaopatrzony we własne wypieki oraz akcesoria kowbojskie. Całemu przedsięwzięciu przewodniczyła Wiktoria Szeliga,, pełniąca funkcję zastępcy przewodniczącego Rady Młodzieży. Na początku spotkania prowadząca przywitała nowych wolontariuszy, uczestników pierwszego rocznika, którzy już w procesie rekrutacji zadeklarowali chęć brania udziału w samorządowej działalności hufca. Przedstawiła im podstawowe zasady odbywania wolontariatu oraz niematerialne korzyści z tego płynące.
Na początku młodzież zajęła się odświętnym przygotowaniem terenu dla ostatniego letniego pikniku seniorów. Uczestnicy zadbali o wystrój obszaru, na którym odbywał się piknik. Kolejnym zadaniem było nakrycie stołów, przygotowanie ich dekoracji, podczas których szczególnie dziewczyny wykazały się dużymi umiejętnościami florystycznymi. Po eleganckim przygotowaniu stołów do degustacji młodzi ludzie pomagali seniorom podczas zejścia z bardzo stromych schodów i zajęcia „strategicznych miejsc” podczas trwania imprezy. Następnie wszyscy mieli okazję bawić się i tańczyć w rytmie muzyki country w wykonaniu zespołu „Drinck bar”, który przyjechał z Torunia. Kolejnym wyzwaniem tego dnia było wydawanie posiłków, serwowanie kawy, herbaty oraz słodkiego deseru, do którego składu wchodziły wypieki młodzieży z OHP. Ostatnim elementem pikniku była loteria fantowa, na której żaden los nie był przegrany. Tak miły akcent końcowy pikniku wprawił wszystkich biorących w nim udział w radosny i rodzinny nastrój.
– Bez młodzieży z OHP nie może się już odbyć żadne wydarzenie naszego domu – powiedział Sebastian Lipowski, dyrektor Miejskiego Dziennego Domu Pomocy Społecznej dziękując za pomoc w organizacji przedsięwzięcia
Fot. 1 Uczestnicy hufca przed rozpoczęciem wolontariatu.
Fot.2,3 Hufcowi wolontariusze przy pracy.
Fot. 4 Kowbojki gotowe do otwarcia pikniku.
Fot. 5,6 Wspólne zabawy i tańce w rytmie muzyki country.
Tekst – Ewa Rak
Zdjęcia – Ewa Rak, Maciej Nawrocki