Pomocne dłonie po raz trzeci. Uczestnicy Hufca Pracy 5 - 6 z usługami fryzjerskimi w domu dziecka dla dzieci z Ukrainy.

Pomocne dłonie po raz trzeci. Uczestnicy Hufca Pracy 5 - 6 z usługami fryzjerskimi w domu dziecka dla dzieci z Ukrainy.

Już po raz trzeci uczestnicy Hufiec Pracy Łódź-Łąkowa oraz ich pracodawcy wzięli udział w wsparciu usługami fryzjerskimi w domu dziecka, w którym przebywają dzieci z ogarniętej wojną Ukrainy.

Jest to nasza druga wizyta w tym domu dziecka, mieszczącego się przy ulicy Przyszkole 38. Tak jak pierwsza wizyta, również i ta cieszyła się ogromnym zainteresowaniem wśród dzieci i chęcią niesienia pomocy ze strony środowiska fryzjerskiego. Wsparcia tym razem udzieliło 5 uczestników Hufca Pracy oraz 2 Panie fryzjerki, które świadczyły też usługi fryzjerskie, jak również nadzorowały prace swoich podopiecznych. We wczorajszym spotkaniu fryzjerskim wzięło udział prawie 40 osób - dzieci, młodzieży oraz opiekunów, którzy przyjechali razem z dziećmi z Ukrainy. Dzięki uprzejmości Pani Agnieszki „tymczasowy” salon fryzjerski został zorganizowany na świetlicy tamtejszego domu dziecka. Przygotowane były, również taborety obrotowe z regulacją, które zostały zakupione specjalnie na te okazję. Krzesła będzie można wykorzystać w kolejnej akcji fryzjerskiej - na którą jesteśmy już umówieni. Nasi uczestnicy oraz ich pracodawcy i tym razem mieli pełne ręce roboty. Małe dzieci, młodzież ich opiekunki chętnie zasiadały na „fotelach fryzjerskich”. Niektórzy z nich mieli pomysły, co do fryzury, jaką chcą mieć na głowie. Większość małych mieszkańców tylko czekała na odwiedziny fryzjerów. Najodważniejsi byli chłopcy, którzy poprosili o bardzo krótkie fryzury czy też pokazywali na swoim telefonie jak chcą mieć ścięte włosy. Nasi fryzjerzy bardzo chętnie spełniali te drobne marzenia naszych małych cudzoziemców. Nasz tymczasowy salon fryzjerski pracował na pełnych obrotach nie straszne były mu nawet najbardziej wymagający „klienci”- jakimi są niespełna 3 - 4 letnie dzieci. Lecz takie drobne gesty, jak uśmiech, przytulenie bądź słowo „dziękuję” ze strony dziecka jest największą zapłatą za prace. Dzieci przebywające w domu dziecka podchodziły do naszych fryzjerów oraz wychowawców Hufca z uśmiechem, życzliwością, zadowoleniem. Były bardziej śmiałe niż ostatnio - widać, że czują się dobrze i bezpiecznie w naszym Kraju. W ramach podziękowań za udzieloną usługę fryzjerską młodzież oraz pracodawcy otrzymali ręcznie namalowane kartki z podziękowaniami od dzieci z Ukrainy.

Udział młodzieży Hufca w takich przedsięwzięciach to nie tylko satysfakcja z pomocy potrzebującym, ale też bardzo dobra lekcja szlifowania cięcia fryzjerskiego.

Za udzieloną pomoc po raz kolejny bardzo dziękujemy Salonowi Fryzjerskiemu Pani Ewy Dorożyńskiej, fryzjerom ze Studia Urody Skarabeusz, Fryzjerni Włodarczyk, Pani Monice Czech oraz młodzieży - uczestnikom Hufca Pracy 5 – 6. Serdecznie dziękujemy, że możemy zawsze na Was liczyć!