Na zajęciach wychowawczych w czerwcu bieżącego roku rozmawiając z naszymi uczestnikami okazało się, że bardzo dużo osób przygarnęło czworonożnego przyjaciela do swojego domu. Z jaką czułością wyrażali się o swoich pupilach i oczywiście wysłali nam ich zdjęcia. To nie były tylko pieski i kotki, trafił się szczur, papuga czy chomik, ale futrzaki i tak były górą. Oczywiście prawie wszyscy wiedzieli czym jest dogoterapia i zooterapia, gdzie są schroniska i co potrzeba im w ich codziennej pielęgnacji. Byliśmy świeżo po zbiórce karmy. Osoby, które mają już swoje kotki czy pieski opowiadały o nich w tak ciepły sposób, że w pozostałych koleżankach i kolegach zaszczepili chęć „zaopiekowania się zwierzakiem”. Były pytania: jak opiekują się swoimi zwierzaczkami i zapewne te czworonogi uczą ich odpowiedzialności, nawiązywania pozytywnych relacji ze zwierzętami, co z kolei może wpłynąć na ich relacje z ludźmi. Zachęcaliśmy do zaadoptowania bezdomnego kotka i psa, nawet z pobliskiego schroniska i myślę, że wiedza zaowocuje w przyszłości adopcją „bezdomniaków”. A poniższe zdjęcia zwierząt przygarniętych unaocznią jakie mają wielkie serca.
Na zdjęciach : 2 kotki jedna z ulicy, a druga ze schroniska Kamila pupilki oraz piesek Paulinki
Tekst: Jadwiga Hajduk-Stalica - Komendant Hufca Pracy w Dzierżoniowie
