Współczesny pracodawca, który poszukuje nowego pracownika bardzo często wymaga od niego kreatywności. Zastanowić się zatem należy czy młodzież, która już niebawem wejdzie na rynek pracy wie czym jest owa kreatywność i czy potrafi myśleć kreatywnie, aby sprostać oczekiwaniom przyszłego pracodawcy. W czasach, gdy młody człowiek bombardowany jest mnogością gotowych rozwiązań podawanych przez rozmaite aplikacje i portale internetowe rozwój twórczego myślenia u dzieci i młodzieży zostaje często zahamowany. Sytuacja taka jest wysoce niepokojąca, gdyż brak kreatywności u młodego człowieka kształtować w nim może postawę bierności i niechęci do poszukiwania nowych rozwiązań zarówno w życiu osobistym, jak i na płaszczyźnie zawodowej. Tu zatem bardzo ważne zadanie stoi przed wychowawcami, nauczycielami i instruktorami. Należy zapoznać młodzież z pojęciem i rozumieniem kreatywności, ale również uczyć jej na przykładach, pokazywać ścieżki wielu rozwiązań dla jednego problemu.
27 lutego br. w Zespole Szkół im. Generała Nikodema Sulika w Dąbrowie Białostockiej odbył się trening kreatywności, który rozpoczął się burzą mózgów dotyczącą pojęcia kreatywności i procesów twórczych. Uczestnicy słyszeli pojęcia takie jak kreatywność, twórczość, nie potrafili określić jednak czy są osobami kreatywnymi. Aby pokazać młodzieży, że każdy człowiek jest z natury osobą twórczą przedstawiono uczniom zadanie: zbudowanie jak najwyższej wieży z użyciem makaronu spaghetti i plasteliny, która po wyznaczonym czasie musiała stać stabilnie przez 1 minutę. Młodzież została podzielona na dwie losowo dobrane grupy i zabrała się do pracy. Początkowo uczestnicy nie wiedzieli od czego mają zacząć, brakowało pomysłu na konstrukcję, po chwili jednak rozpoczęli pracę. Pomimo porażki jednej z grup, nie poddali się, zmienili koncepcję i w efekcie końcowym wykonali zadanie.
Podczas zajęć młodzież przypomniała sobie, że korzystanie z gotowych pomysłów i rozwiązań nie sprawia tyle samo satysfakcji jak znalezienie rozwiązania samodzielnie, stworzenie czegoś od podstaw do końca- choćby to była wieża z makaronu. Trening kreatywności był nie tylko rozbudzeniem na nowo twórczości, był również doskonałą okazją do zacieśnienia relacji w grupie, budowania zaufania do siebie wzajemnie oraz uruchomienia procesów integracyjnych.
Autor tekstu i zdjęć: Elżbieta Kochanowicz-Klej – st. wychowawca OSiW w Wasilkowie